W piątek, 1 grudnia, GKS 1962 Jastrzębie rozegra ostatnie spotkanie w tym roku. Będzie to mecz sparingowy, w którym zmierzymy się z pierwszoligowym GKS-em Tychy.

GKS Tychy, prowadzony przez trenera Ryszarda Tarasiewicza, po 19. kolejkach Nice I ligi zajmuje 14. miejsce w tabeli z dorobkiem 20 punktów, przy bilansie bramkowym 19-30. Najlepszymi strzelcami zespołu z czterema bramkami na koncie są Piotr Ćwielong oraz urodzony w Jastrzębiu-Zdroju Dawid Błanik. Tak niska pozycja tyszan w ligowej tabeli, którzy przed sezonem wymieniani byli w szerokim gronie kandydatów do awansu do Ekstraklasy, jest z pewnością zaskoczeniem dla wielu. Podobnie jak wyniki GKS-u z końcówki rundy, kiedy to w czterech ostatnich spotkaniach ligowych zdobyli zaledwie jeden punkt, a dwa ostatnie mecze, z Wigrami Suwałki oraz Stalą Mielec, zakończyły się porażkami 0:3.

Oprócz związanego z Jastrzębiem Dawida Błanika barwy tyskiego zespołu reprezentuje także Marcin Radzewicz, wychowanek MOSiR-u Jastrzębie, a w sezonie 2001/02 zawodnik Górnika Jastrzębie. Radzewicz ma na swoim koncie 188 występów w ekstraklasie w barwach Odry Wodzisław, Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, Polonii Bytom i Piasta Gliwice, w których zdobył 11 bramek oraz wywalczył Puchar Polski w sezonie 2004/05 z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski.

Spotkanie zostanie rozegrane na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Rybniku-Kamieniu. Początek zaplanowano na godzinę 11:00.